„Dziady” recenzja bezczelna
„Dziady” recenzja bezczelna Read More »
Pół żartem pół serio, c.d. Nigdy bym siebie o to nie podejrzewała! Cóż stało się! Wychodzi na to, że popełniłam! Nic już z tym nie mogę zrobić! Pozostaje mi tylko …, chyba pozostaje mi tylko… Nic z tego! Nie posypię osobistej głowy popiołem! Nie wezmę na siebie winy niepopełnione! O co chodzi? Cóż, popełniłam seksistowski
Czy to ja, czy to nie ja? Read More »
Hm.., ostatnio pewne wydarzenie myślę, że artystyczne, wprawiło mnie w pewien rodzaj autorefleksji. Cóż, być może będę musiała zrewidować własne poglądy w temacie społecznego odbioru tego co się tworzy. Hm…, może najwyższy już czas… Sama w życiu doświadczyłam już nie jeden raz tak zwanego niezrozumienia. Pisałam już o tym. Opisana przeze mnie w „wiekopomnym dziele”
Jak to z książkami bywa – cz. 3 oczywiście pół żartem, poł serio Read More »
Lubię chodzić do księgarni. Oczywiście nie o internetowe księgarnie mi chodzi. Mam na myśli takie klasyczne, te z dużymi, oszklonymi witrynami pełnymi nowości, z zapełnionymi książkami regałami w środku, z ladami, kasami stojącymi na tych ladach, miłymi paniami sprzedawczyniami i równie miłymi, choć znacznie tam rzadziej spotykanymi panami – specjalistami od sprzedawania książek. To świat,
Jak to z książkami bywa cz.1 Read More »